Rynek biurowy z niższym popytem i jeszcze niższą podażą

Polish Office Research Forum podsumowało 2017 r. na rynku biurowym. Z danych wynika, że był to bardzo przeciętny rok dla Katowic w tym sektorze, a właściwie najsłabszy od 7 lat. Przynajmniej, jeśli chodzi o popyt.

W raporcie czytamy, że Polska to nadal bardzo atrakcyjna lokalizacja dla międzynarodowych inwestorów, czego odzwierciedleniem są bardzo dobre wyniki i dynamiczny rozwój regionalnych rynków biurowych w ub. roku.

Wpływ na to miał stały przyrost zatrudnienia w przedsiębiorstwach, który przełożył się na wzrost zapotrzebowania na powierzchnię biurową i na dynamikę rozwoju regionalnych rynków najmu. W całym 2017 r. popyt brutto na biura wyniósł 674 600 m², co jest wynikiem przekraczającym poziom z 2016 r. o ponad 15 proc.

Tendencje na katowickim rynku były jednak inne. Zgodnie z danymi PORF, w 2017 r. wynajęto w mieście 30 900 m² nowoczesnej powierzchni biurowej. To o 24,4 proc. mniej niż w 2016 r. i aż o 46,5 proc. w porównaniu z rekordowym 2013 r., kiedy popyt wyniósł 53 670 m². Wartość z ub. roku jest również drugim najniższym wynikiem w tej dekadzie i najniższym od 7 lat, kiedy w 2010 r. wynajęto 19 200 m².

Bezpośredni konkurenci Katowic, czyli Łódź i Poznań radzili sobie w ostatnich 12 miesiącach zdecydowanie lepiej. Wynajęto tam, odpowiednio, 58 500 oraz 78 200 m². Należy jednak pamiętać, że przy tym rozmiarze rynku jedna duża umowa może znacząco wpłynąć na miejsce w szeregu. Tak było m.in. w przypadku stolicy Wielkopolski, gdzie tylko w ramach jednej transakcji poufny najemca zakontraktował 25 500 m².

W ostatnim kwartale ub. roku w Katowicach nie oddano do użytkowania żadnego biurowca, zatem podaż utrzymała się na poziomie z końca III kw. 2017 r. i wynosi 460 600 m². W tym zestawieniu stolicy województwa śląskiego depcze po piętach wspomniany Poznań (455 300 m²) i Łódź (437 800 m²). Warta podkreślenia jest aktywność firm deweloperskich w tym drugim mieście, gdzie jeszcze na koniec pierwszej połowy ub. roku podaż nie przekraczała 400 tys. m². W całym ub. roku deweloperzy oddali tam do użytkowania w sumie 74 000 m² nowej powierzchni biurowej, co było wynikiem lepszym od wartości uzyskanych przez Trójmiasto (65 800 m²) i Wrocław (53 600 m²), i dało Łodzi miejsce na podium za Warszawą (275 400 m²) i Krakowem (190 400 m²). W Katowicach zrealizowano 17 500 m² biur. W 2016 r. było to 51 640 m² (-66,1 proc. rok do roku).

Niska aktywność deweloperów pozwoliła na obniżenie wskaźnika pustostanów do 11,3 proc. Co prawda poziom wakatów zmniejszył się na koniec ub. roku jedynie o 0,5 punktu procentowego w stosunku do III kwartału 2017 r., to w porównaniu z końcem 2016 r. wartość ta jest niższa o 2,8 pp.

Czynsze ofertowe w Katowicach utrzymują się na stałym poziomie 12-14 euro za metr kwadratowy miesięcznie.

Poprzedni artykułSyndyk ogłosił kolejny przetarg na zbycie terenów spółki Grunfeld
Następny artykułOtwarcie Libero w III kwartale

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz
Proszę, wpisz tu swoje imię