Nieruchomość ZFI Havre zlicytowana po 148 postąpieniach

Tereny objęte licytacją i zakupione przez ŚEGI, fot. Urząd Miasta Katowice

Ponad półtorej godziny trwała walka o zakup nieruchomości spółki ZFI Havre, którą w czwartek zlicytował komornik sądowy przy Sądzie Rejonowym Katowice-Zachód. Tyle czasu dwóm uczestnikom zajęło osiągnięcie kwoty 12 mln 686 tys. zł.

Do licytacji przystąpiły trzy podmioty – spółki Maksimum oraz Środkowo Europejska Grupa Inwestycyjna (ŚEGI), a także Barbara Żurek prowadząca jednoosobową działalność gospodarczą, jednak tylko dwie pierwsze firmy wzięły aktywny udział w licytacji.

Zlicytowana nieruchomość składa się z ośmiu działek o łącznej powierzchni 14 701 mkw. i znajduje się pomiędzy ulicami Dąbrówki, Mickiewicza, Sobieskiego i Zabrskiej. Teren jest niezabudowany i obecnie służy jako nielegalny parking. Wartość nieruchomości oszacowano na 7,03 mln zł. Cena wywołania stanowiła ¾ sumy oszacowania działek, czyli 5,27 mln zł, a minimalne postąpienie stanowiło 1% sumy oszacowania.

Po 148 postąpieniach katowicka spółka Maksimum odstąpiła od przebicia oferty konkurenta, w związku z czym komornik udzielił przybicia na rzecz Środkowo Europejskiej Grupy Inwestycyjnej. Do jutra do południa firma musi wpłacić całą sumę osiągniętą w licytacji, czyli 12,686 mln zł.

ŚEGI była dotychczas głównym wierzycielem spółki ZFI Havre, a suma wierzytelności wynosiła 14,5 mln euro. Obok warszawskiej firmy, wierzycielami dłużnika są: krakowska spółka INDO, miasto Katowice oraz urząd skarbowy z Warszawy. Tuż przed licytacją katowicki magistrat złożył pismo, w którym poinformował licytujących, że będzie zainteresowany odkupem jednej z ośmiu działek wchodzących w skład nieruchomości. Miasto uzasadnia swoją decyzję faktem, że teren działki powinien zostać przeznaczony na przedłużenie ul. Zabrskiej.

Tymczasem nowy właściciel na razie nie zdradza swoich zamiarów inwestycyjnych. – Nasza grupa zajmuje się inwestowaniem na rynku nieruchomości. Obecnie za wcześnie jest, aby mówić o planach odnośnie wylicytowanego dziś terenu. Każda możliwość będzie brana pod uwagę – skomentował tuż po licytacji Przemysław Pączek reprezentujący Środkowo Europejską Grupę Inwestycyjną. Przedstawiciel spółki jednocześnie przyznaje, że grupa nie ma na koncie żadnego przedsięwzięcia deweloperskiego.

Poprzedni artykułPKO BP ponownie finansuje Silesia Star
Następny artykułCapgemini ma apetyt na więcej

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz
Proszę, wpisz tu swoje imię